poniedziałek, kwietnia 01, 2013

Od Lady





Była już noc, ale nadzwyczaj ciepła, a ponieważ przypadała pełnia księżyca, było jasno jak w dzień. Na niebie iskrzyły się gwiazdy, a w powietrzu unosił się zapach róż i lilii. Wszystko już spało. W ciszy nocnej było słychać niekiedy donośny głosy żurawi, czapli i flamingów, będących nad wodospadem. Nagle jednak rozległo się głębokie, basowe szczekanie jakiegoś basiora. Zdawało mi się, że dochodzi z tyłu. Odwróciłam się i zobaczyłam basiora, siedzącego na łące...
<Dokończy ktoś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.

Miłego dnia :D
Administratorzy

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.