Wiem że tata idzie na wojnę ale czemu nie ma by się odbyć impreza? może jutro albo dziś? Wiem! Dziś! Co tam że na ostatnią chwilę no ale... ^^
- Witaj Tato, witaj mamo! Nie przeszkadzam?
- Nie. - powiedziała z uśmiechem mama
- Wyprawiam imprezę...dziś - uśmiechnęłam się prosząco.
- Imprezę?! - Spir wysunął głowę z pokoju. - Lubie imprezy - zaśmiał się
- No wy wszyscy jesteście zaproszeni.
- Dziękujemy ale... - powiedział tata
- Nie ma żadnego ale. Zanim wyruszycie musicie sie trochę zabawić!
- No dobra - powiedział tata i przytulił mamę. ~ Jak oni słodko wyglądają. Muszę sobie kogoś znaleść!! - myślałam z uśmiechem na twarzy
- No to ja zmykam powiedzieć reszcie! Wy tez przekażcie niektórym
- Dobrze
- Paaaa! Kocham was! - pożegnałam się z nimi - Ciebie też Spir - zaśmiałam sie
- Bleee... - powiedział
- Pa pa! Spotkamy się dziś o dwudziestej(20:00) nad wodospadem! paa! - i pobiegłam poinformować innych
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.