Wzięłam Oriona do mojej jaskini i zbadałam. Miał rybi ogon. Wyglądał dziwnie. Nie wiedziałam co mu dolega.
- Wiesz co mi jest? - zapytał patrząc na Ares'a i kątem oka na mnie
- yyy...Nie wiem. - Orion spojrzał się na mnie z ogromnym zdziwieniem
- Ale na prawdę nie wiesz?
- Nie. A widziałeś co cię wciągnęło wgl?
- Nie widziałem. Jak spojrzałem to zauważyłem tylko ten ogon
- Aha...
<Orion?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.