wtorek, kwietnia 30, 2013

Od Lady "Sen"


Obudziłam się w środku nocy. Poszłam nad wodospad, niebo było takie czyste, a na nim tyle migoczących gwiadz.... Była bardzo ciepła noc. Nagle obok mnie usiadł jakiś wilk...
- Cześć siostrzyczko, co Ty tutaj robisz? - spytał wilk siedzący obok
- O, Jackob! Widzisz... śniło mi się, że spotakałam naszego brata...
- Jak to? Śnił Ci się... brat? - zachichotał
- Tak. Ale on przecieeż zginął! Czy Ty w ogóle nie masz uczuć?! Dlaczego śmiejesz się ze mnie? - zrobiło mi się przykro i nie wiem z jakiego powodu troche głupio
- Ej! Spokojnie. - powiedział poważnie
- Przepraszam, ale ja... czułam, że on jest blisko... - zamyśliłam się
- Ty chyba oszalałaś!
- W takim razie co Ty tutaj robisz? - powiedziałam do niego chamsko
- No dobra. Mi też śnił się brat... Nawet nie pamiętam jak on się nazywał... - powiedział trochę zawstydzony
- Blue. On się nazywał Blue. Ale chciałabym go zobaczyć jako dorosłego wilka. My go widzieliśmy jak był szczeniakiem... Brakuje mi go - poleciały mi łzy
- Mi też. Nawet nie wiesz jak bardzo...Ale muszę przyznać, że ja też jakby czułem, że jest gdzieś blisko...
I tak przesiedziałam z bratem całą noc patrząć na wodospad...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.

Miłego dnia :D
Administratorzy

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.