- Emm... Picallo... Kto to jest?
- Mój stary kumpel. Znaliśmy się od szczeniaka ale jego rodzice pojechali gdzieś. I już go nie było.
- Ach.. smutne.. Ale skoro on wrócił.. wy jesteście przyjaciółmi, prawda?
- No taaak... - powiedział przeciągając słowo
- No i... Ale Ty ciągle mnie lubisz? - zapytałam z nadzieją widoczną nawet w oczach
<Picallo?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.