- [...] To po prostu mnie zabij!
Shiru ustanął między nami. Ominęłam go w przypływie spokoju.
- To by była dla Ciebie ulga... Przed piekłem które Cię czeka - powiedziałam przez zęby - zawsze będziesz cierpieć... Bo zafundowałaś cierpienie innym. Moje serce krwawi! Trzeci raz! - krzyknęłam przepełniona bólem - Nawet nie wiesz ile ja przeszłam, jedna trzecia mojego życia bolała mnie bardziej niż całe życie ciebie! - zaczęłam mówić do nich obojga - przestańcie mi mówić że jest dobrze! Właśnie tego nienawidzę, nienawidzę tych słów.. nie nienawidzę tego, mówią "będzie dobrze", a po tych słowach każdy, po prostu odszedł! - mówiłam przez łzy czekając na reakcję Toli lub Shiru - Zasługuję na prawdę, nie wiecie jak wielki jest mój ból.. ZASŁUGUJĘ!!! - wrzeszczałam do nich - Chcę prawdy! - powiedziałam patrząc wyczekująco na Shiru
<Shiru? Jak zareagowałeś na tą "aferę"? Ale mam tutaj ubaw :D>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.