Byłem na polowaniu,zauwarzyłem że od stada odłączył się mały bizon!
- Mam szanse! - wyszeptałem ale po chwili nie z niząt ni z tąd pojawiła się Ishtar
- Akuku - powiedziała
- Ishtar? Co ty tu robisz? - wyszeptałem...po chwili ona wyskoczyła na moją zwierzyna i się z nim rozprawiła
- i co?Teraz ja zabrałam Ci zwierzynę - powiedziała z uśmiechem
- tak,tak...odgrywasz się na mnie za wczoraj? - mówiąc to zauważyłem że w naszą stronę bignie dorosły bizon!
-Ishtar!!Zabieraj zwierzynę ! Ja go odciągnę! - i pobiegłem w stronę bizona! i gwałtownie odwóciłem się i zacząłem uciekać w przeciwną strone od wadery, żeby odwrócić jego uwagę od Ishtar! Po chwili nie z tąd nie z owąd pojawiła się Vitani!Swoje stanowisko traktowała poważne! Lwy mają wyczulony zmysł polowania więc mogła by być świetnym łowcą! Bizon to był dla niej pestka! Zabiła go i znowu mieliśmy jedzenia pod dostatkiem!Na cały dziń
- Vitani! - Wykrzyknąłem! - Witani! Dziękuje...
- a nie ma za co...trzeba pomagać potrzebójącym
- haha bardzo śmieszne...^^
- Dobra! Ja lecę po wilki - powiedziała ze spokojem Ishtar
************************************************
Po pewnym czasie przyprowadziła je...Zauważyłem że pojedzeniu znowu ją coś dręczy wiec podeszłem jej coś dać
- Ishtar?
- Tak?
- Co z nowu...
- A nic...myśle tak sobie....
- a o czym?
- Nieważne...a ty coś chciałeś odemnie?
- tak mam coś dla ciebie
- tak? co? - zapytała zaciekawiona wadera
- Proszę...i co? Cieszysz sie?
Naszyjnik który dałem Ishtar
< i co Ishtar? Podoba się?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.