Westchnąłem tylko. Może naprawdę źle zrobiłem wybierając Sweet. Nie wiem. Z jednej strony kocham Tolę, drugiej Sweet. Ze Sweet jestem, ale to może odejdzie tak jak Karis czy jej mama. Poszedłem do nory. Sam. Zacząłem śpiewać:
Tola to usłyszała i przyszła. Powiedziała:
<Toli?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.