Zawsze byłe cichy jednak odezwałem się:
- Może w chowanego ? - Okej - powiedział Piorun Zaczęliśmy się chować. Na szczęście w naszej norze są krecie kopce. Zeszliśmy pod ziemię i zaczęliśmy zabawę. W pewnej chwili usłyszeliśmy głos taty: - Dzieciaki gdzie jesteście? - W norze tato - Dobrze bawcie się - powiedział i poszedł do gości Bawiliśmy się tak przez długi czas, gdy Rosa powiedziała: <Rosa?> |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.