- Ale jakby co ja nie jestem partnerką Goldena - wadera spojrzała na mnie, uśmiechnęła się i wyszła, a Golden powiedział:
- Czemu to powiedziałaś?
- Bo nie chciałam żeby brali nas za parę! - mówiąc to kładłam się i spoglądałam w ziemię.Z nudów zaczęłam nucić:
- yyy...no co? Lubie śpiewać. To moja ulubiona piosenka. Nauczyła mnie ją moja mama... - nastała cisza, ale Golden ją przerwał
<dokończysz?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.