- Ja... Tak sobie myślę, że niedługo nie będziesz mieć czasu dla mnie. dla swojej przyjaciółki. Wszystkie wadery... Ja widzę jak się na Ciebie patrzą i nie wiem, czy... No kiedyś będziesz miał partnerkę, no i dla przyjaciółki... Już nie będziesz miał czasu i o mnie zapomnisz. - powiedziała
- Nie zapomnę o Tobie. Jesteś dla mnie jak rodzona siostra - powiedziałem z nadzieją że się uśmiechnie
- Aha... - wstała i odeszła do wodopoju
- Ishtar...Co jest?
- Nieważne...już Ci mówiłam o to mi chodzi...- i zauważyłem że ma łzy w oczach
- Ishtar? - spojrzała na mnie ze smutkiem i łzami - ...No nie płacz już - i pocałowałem waderę...
<Ishtar co ty na to?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.