sobota, maja 11, 2013

Od Foxy cd. Killera

- Jprd... Weź sobie idź dzieciaku specjalnej troski!
Bawiła mnie kłótnia z Killerem. Lubiłam się kłócić. Gdy pan obrażalski układał swój wielki utwór muzyczny, ja nabrałam w łapy wody z pobliskiej rzeczki i chlusnęłam mu prosto w twarz. Wkurwiony basior rzucił się na mnie i wrzucił mnie do wody. Byłam cała mokra T^T
- Ejjj!
- Sama się o to prosiłaś.
- Jak się odzywasz do swojej żabci. - złożyłam usta w ciup i udałam obrażoną.
- Odwal się.
Miałam coraz większy ubaw. Ale zabawa!
- Ojejku, ojejku - grałam teraz rozkapryszoną lalunię - Killuś słonko czemu ranisz me uczucia. - prawie tarzałam się ze śmiechu.
- NIE MÓW TAK DO MNIE! - warknął.
- Jak? Killuś czy słonko - wywaliłam do niego język.

<Killer? XD >



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.

Miłego dnia :D
Administratorzy

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.