- Tak. Mam. Obiecałem coś tacie.
- Aha. To szkoda.
- No wielka. - przewróciłem oczami ale po chwili uśmiechnąłem do wadery żeby nie było jej smutno.
Zobaczyłem tatę w oddali,, pożegnałem się z waderą i poszedłem do niego
This website is in Polish. Translation is at the bottom. Thank you for watching. Administrators.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.