- Bardzo się bałaś? - zapytałem wadery opierającej się na moim ramieniu
- Wiesz, wcale -powiedziała ironicznie
- Oookej... a teraz się boisz? - zapytałem patrząc na scenę kiedy głównemu bohaterowi łamali kości
- Czego mam się bać? - zapytała
- Tego - powiedziałem i zacząłem łaskotać waderę
<Swiftkill?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.