Siedziałam w noże i myślałam
o....Gabrielu. Wspaniały basior. Miły, uroczy, słodki i....Przede
wszystkim jest sobą. To w nim kocham. Pomyślałam że chce go zobacyć.
Pobiegłam do jego nory. Siedział sam. Przysiadłam obok niego i
powiedziałam.
- Niedługo impreza. Poszedłbyś ze mną ? Prosze - pożaliłam się na niego i dodałam - bo jestem pewna że nikt inny mnie nie zaprosi
<Gabriel ?>
- Niedługo impreza. Poszedłbyś ze mną ? Prosze - pożaliłam się na niego i dodałam - bo jestem pewna że nikt inny mnie nie zaprosi
<Gabriel ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.