- Witaj kochanie.. Idziemy już? - mrugnęła okiem..
- Cześć Sweet. - uśmiechnąłem się tajemniczo. Czasami nie rozumiałem tej wadery - Tak, chodźmy.
*na imprezie*
Grała muzyka. Bufet pełny, barek również. Szczenięta biegają pod nogami. Ciemno jeszcze nie było i nikt nie tańczył. Trochę nudno ale jak zawsze na początku imprez. Po chwili ktoś puścił szybką piosenkę. Spojrzałem na Sweet, złapałem ją za łapę i wyciągnąłem na parkiet. Zaczęliśmy tańczyć! Zobaczyłem że reszta wilków podążyła za nami. Po chwili Sweet powiedziała:
<Sweet? ps. Spójrz na moce Dimitr'a. Żaden eliksir na niego nie działa jak coś xD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.