|
Sweet pokazała mi kilka szkiców... Jej
najbardziej podobał się numer dwa, ale... ale ja chodzę własnymi
ścieżkami, więc wybieram numer...
- Wiesz Sweet? - powiedziałam do niej
- Tak? - spytała
- Ja wiem, że pewnie nie poprzesz mojego wyboru, ale... mi się najbardziej podoba numer 1.
- Aha, no dobrze... Ale jesteś pewna?
- Jak najbardziej - puściłam do niej oczko
- W takim razie usiądź tutaj i biorę się do roboty...
Po tych słowach zajęła się moim wyglądem... Po jakimś czasie wyglądałam tak, jak na rysunku Sweet:
- Dzięki Sweet, papatki! - powiedziałam wychodząc z jej nory
- Pa - powiedziała wadera
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.