Chciałam zakończyć tą rozmowe. Miałam go dość.
- To zamknij tą swoją śmierdzącą morde i mnie poznaj idioto ! - wydarłam się
- Co ! Nie masz za grosz szacunku !
- A dla kogo ten szacunek ! A sorry zapomniałam ! Dla nadętego
szczeniaka który myśli że jak stracił mame to musi na każdym się wyżywać
! Ja nie mam nikogo ! Siostra zagineła ! Rodzina próbowała mnie zabić
bo miałam zostać Alphą, a oni tego nie chcieli ! Mało brakowało, a
ojciec by mnie zabił ! Jest mnóstwo wilków którzy by dali wszystko za
kochającą rodzine...Której ja pragne od zawsze ! Ze mną była tylko
siostra ! A teraz jej nie ma ! Jedyne co mi się ciśnie na pysk to to że
ty masz kochającą rodzine której nie doceniasz i wyżywasz się na
wszystkich w około ! - uroniłam łze - Pomyśl nad tym co robisz ! Bo
któregoś dnia rodzina poprostu odejdzie, a ty nie wiesz co zrobiłeś nie
tak....A potem są wyżuty sumienia...Dlaczego ja ? - schyliłam głowe i
czekałam na odpowiedź chciałam tylko pocieszenia i okazania
zrozumienia.....
<Caspian ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.