Szłam przez las. Nagle usłyszałam wołanie.
- Ejj, ty !
Odwróciłam się i przez przypadek pocałowałam basiora który mnie wołał.
- Oj. Przepraszam ! Jestem Swiftkill - W jednej sekundzie zrobiłam się
czerwona jak moja siostra lecz nie żałowałam że go pocałowałam "Co za
ciacho!" myślałam.
Caspian spojżał się na mnie i powiedział
<Caspian ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.