poniedziałek, lutego 04, 2013

Od Akiry

Byłem wykończony. Biegłem już kilka dni, żywiąc się jedynie pośpiesznie złapanymi gryzoniami. Wyczułem w pobliżu zapach wilków. Wielu wilków. Zapach był świeży dlatego postanowiłem za nim podążyć. W końcu znalazłem grupę pięciu wilków rozmawiających ze sobą. Zauważyły mnie prawie od razu.
- Kim jesteś? - spytał jeden z nich, szary basior.
- Ja... jestem Akira i... można powiedzieć, że jestem chwilowo bezdomny - powiedziałem zażenowany.
- Jak chcesz, to możesz dołączyć do naszej watahy. Jestem Rayan i jestem alfą - przedstawił się szary basior.
- O, jasne! Chyba nie mam nic lepszego do wyboru - wysiliłem się na €smiech, ale chyba mi nie wyszło zbyt przekonywująco.
- To ja już idę na dalszy obchód, zapoznajcie nowego z wszystkim, ok? - Rayan wstał i odszedł.
- Cześć Akira! Jestem Tivani. Oprowadzę cię, ok? - zaproponowała wadera.
- Jasne - zgodziłem się.
< Tivani, opiszesz, co mi pokazałaś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.

Miłego dnia :D
Administratorzy

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.