Gdy rodzice poszli ja zostałem z moimi kolegami Mirą, Elektrą i Picallo. Po chwili ciszy zapytałem się:
- Może się pobawimy?
- Pewnie - odpowiedziała z entuzjazmem Mira
- Ale w co? - zapytał Picallo.
- W chowanego! - zaproponowała Elektra - ja szukam
Pobiegliśmy ile sił w łapkach. Mira pobiegła do wielkiego, pustego pnia, a ja schowałem się na wysokiej i gęstej sosnie. Na górze zauważyłem Picalla. Mieliśmy się kłócić kto pierwszy, które miejsce lepsze i tak dalej, ale usłyszeliśmy "Szukam". Gdy Elektra nas ominęła przybiliśmy sobie cicho piątkę. Po chwili zapytałem
- Picallo? Chciałbyś być moim najlepszym kumplem? Bo nie mam tu jeszcze żadnych przyjaciół...
<Picallo?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.