środa, lutego 20, 2013

od Black'a cd Akelly

nastepnego ranka,po przebudzeniu ujezałem Likajli przed wejściem mojej nory
- hej,- powoedziała
- hej
- dzięki że sie ze mną pogodziłeś
- co!?!? - wrzasnąłem
- no tak - powiedziała smutno
- to nie byłem ja..już pamięttam..ten twój Akelly wlazł do mojego snu!agrrrrrrr...powiedz mu że jeszcze raz wejdzie to nie będę powstrzymywał mojej FuriWil!
- ale... - przerwałem jej odzrazu!
- noe ma żadnego ale! nie jesteśmy przyjaciólmi!może nie byłem z tobą ale czułem do ciebie więcej niż przyjaźń!to było uczucie...nawet teo nie czułem jak zakochałem sie w Therze...aeto przeszłość...kocham cie!i tego nie zmienie...kestem synem szatana...
- co? nie mów tak - powiedziala roztrzęsiona
- bo!?!Mój ojciec którego znalem odrazu po urodzeniu to nie mój prawdziwy ojciec...on...ah..nim jest demon...wilk demoniczny..to znaczy..wilk śmierci,nienawiści,okrucieństwa,bólu i żalu...on..on był mordercą...zabił moje rodzeństwo tyulkomoja siostra przezyla..alemnie zostawiła tu...a...matka..matke on zabrał...do podziemi..ona o mnie zapomniała bo wypełnił jej serce nienawiścią,załem,bólem itp.jestem synem demona...może nie jestem nim ale...ale to prawda...a teraz odejdz! - i rozłożyłem skrzydła i odleciałem, z góry widziałem zapłakana Likjli i Akella przytulajacego ja

<chce ktos cosddoac?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.

Miłego dnia :D
Administratorzy

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.