Tak miło było przytulać się do niego i nie myśleć o niczym...
- Jutro się okaże... Wszystko... Chodźmy spać, jestem zmęczona.
- Dobrze
Zanim weszliśmy do nory Thera zapytała radośnie:
- Pogodziliście się?
- Tak - odpowiedzieliśmy zgodnie
- To fajnie! - powiedziała i pobiegła do swojego pokoju
- Powiedzieć jej? - zapytałam Rayana?
- Nie, jeszcze nic nie jest pewne. Chodźmy spać, jutro pójdziemy do Rutiny.
Wtuliłam się w niego i zasnęliśmy. Nie wiem o czym on myślał nim zasnął, ale ja pomyślałam sobie wcześniej o RedMane'ie, WhiteLady oraz ich synku, myśląc że sama niedługo sama będę miała takie małe szkraby...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.