- Tak o co chodzi? - Zapytała Ishtar
- Przekaż Rayan'owi żeby chce sie z nim spotkać.Będę na niego czekać przy wodopoju na tej skale gdzie zawsze siedzimy.
- Przekaż Rayan'owi żeby chce sie z nim spotkać.Będę na niego czekać przy wodopoju na tej skale gdzie zawsze siedzimy.
- Dobrze.Przekaże ale tylko to!
- Okey,Okey nie złość się - powiedziałam to i odeszłam po chwili ujrzałam Waderę Ashley która niosła w pysku dwa prześliczne szczeniaczki *_*
- Witaj. - położyła szczeniaki na mchu i przywitała się ze mną
- Witaj. - położyła szczeniaki na mchu i przywitała się ze mną
- Ooo,witaj ty pewnie jesteś Tivani. Ta która pocałowała Rayan'a?
- yyy...Tak,czy każdy teraz będzie o tym trąbił?!
- przepraszam jak cię to uraziło
- nie,nie!Nie uraziło.Wpadniesz do mnie ze szczeniakami?Mieszkamy obok siebie - uśmiechnełam się do niej ^^
<i co wpadniesz Ashley?>
<i co wpadniesz Ashley?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.