Pobiegłam za nim. Gdy dobiegłam chciałam coś powiedzieć ale...ale zwinęłam się z bólu i lekko jęknęłam. Shiru odwrócił się nagle i zapytał:
- Co ci jest?
- Chyba..chyba...chyba wcześniej urodzę!
Shiru za niósł mnie do Rutiny.
<Rutino?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;) 1. Podpisuj się imieniem wilka 2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy 3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.