- Pamiętam wygląd kilku z nich. Jeden miał bliznę przy oku. Drugi był
szary. A 3 szef ich bandy był najgorszy. Istny diabeł. Jak z legend.
Ogon jak harpun, diabelskie rogi. Nic więcej nie pamiętam.
- I tak dzięki. - powiedziała wadera i poszła
Poszłam sobie na spacer. Podeszłam do gromadki wader. One mnie przywitały i się przedstawiły: - Jestem Sweet, a to Lady, Capricja i Zephyra - Hej Wadery o czymś rozmawiały i Sweet powiedziała: <Sweet?> |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.