To przestało być śmieszne.
- ARIEL! - krzyknęłam wychodząc z wody. Spojrzałam na swoje odbicie w wodzie. Nie do wiary! Co ona ze mną zrobiła! mam chyba z dziesięć ogonów!
Wściekła wzbiłam się w powietrze zabierając uprzednio proszek. Posypałam nim Ariel. Wróciła do starego kasztłtu.
- Ariel ja Cię zamorduję.. Popatrz na mnie tylko!!!
<Ariel?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.