- No pewnie zaraz trzeba nakarmić Rokera.
- Chodźmy.
Poszłyśmy, a Roker ocierał się o każde drzewo. Wreszcie wskoczył do wody. Wtem obok niego pojawił się o wiele większy smok. Porwał Rokera. Weszłam do wody. Wciągnął mnie. Zrobił coś w rodzaju kokonu. - O, nie on chce nas zmutować ! Próbowałam płynąć. Potwór wciągnął mnie i wsadził do kokonu. <Ellie ratuj!> |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.