poniedziałek, marca 18, 2013

Od Darknessa cd. Valixy

- Może się gdzieś przejdziemy, co? Darkness.
Już miałem powiedzieć coś gburowatego jak zawsze, ale w końcu... Nie chciałem nikomu psuć humoru. Szczególnie ładnym waderom.
- Zależy od tego gdzie byś chciała iść.
- Może do lasu...
-Jesteś pewna że się w nim nie zgubisz?
W odpowiedzi roześmiała się tylko.
Po drodze mało się odzywałem. Jestem typem samotnika. Nie mam przyjaciół. Do watahy przyjęto mnie chyba tylko przez przypadek. Nie jestem duszą towarzystwa. Nie biorę udziału w bójkach. Jakby mnie nie było. Po chwili milczenia Valixy, przerywając mój wewnętrzny monolog, zapytała:

<???>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.

Miłego dnia :D
Administratorzy

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.