niedziela, marca 31, 2013

Od Karis cd. Orion

- Witaj - otworzył nam ( mi i Shiru) Orion.
- Hej. My się właściwie nie znamy dobrze.
- No tak. Tylko z opowieści Carmen ja Ciebie.
- No ja Ciebie również. - uśmiechnął się - Karis, Shiru, wejdźcie 
- Dobrze. O Carmen - przytuliłam siostrę mocno
- hehe, Karis! Bo mnie udusisz! - zaśmiała się
- Ojć sorki. 
- A czy to ten Shiru o którym mi tyle mówiłaś?
- Tak. To on. Shiru, Carmen poznajcie się - przedstawiłam ich sobie,a później Carmen zaprowadziła nas do stołu. Jeszcze nikogo nie było. Gdy usiadliśmy,  przybyli Likajli i Black.

< Dokończycie?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.

Miłego dnia :D
Administratorzy

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.