Gdy wracałam z polowania ujrzałam bardzo przystojnego basiora, postanowiłam się z nim przywitać
- Cześć. Nazywam się Thera, a Cię jak zwą?
- Ja jestem Jacob. Mi też jest miło że Cię poznałem. - uśmiechnął się
- Może sie gdzieś wybierzemy? Muszę pozbierać parę kwiatów na imprezę.
- Jaką imprezę?
- a organizuje zabawę. Na ostatnią minutę. Ale to dopiero jutro. Na piętnastą trzydzieści. Może wpadniesz?
- może - uśmiechnął się
- No to pomożesz mi pozałatwiać parę rzeczy związanych z imprezą? no wiesz. Jedzenie, Pice( Alkohol w tym też ^^ ;D ) itp.? co? pomożesz?
< Jacob?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.