poniedziałek, marca 18, 2013

Od Ellie

Pomyślałam że się przejdę do Blacksweet.
*w norze Soni i Sweetie*
- Bawcie się dobrze, ja idę powyrywać chwasty z ogródka - powiedziała ciocia Sonia i poszła.
- Co Cię sprowadza? - zapytała Blacksweet
- No widzisz, chciałam odświeżyć wygląd. Na taki... No troszkę inny... pomożes?
- Jasne! Chodź tutaj, szybko!
Po kilku przyjemnych zabiegach ukazał się efekt pracy Blacksweet:

  
- Wyglądasz świetnie - zawołała zachwycona - oczywiście jeżeli będziesz chciała to zawsze możesz wrócić do starej postaci!
- No tak... Dzięki - powiedziałam - wpadnę później
- Okej
*W drodze do domu*
To bez sensu. Akurat przypomniało mi się że muszę iść do Picalla, który dziwnym trafem stanął przede mną. Wyrósł z ziemii czy coś?
- Cześć - powiedział    
- Cześć - odpowiedziałam
- Trochę zmieniłaś wygląd - stwierdził
- Na lepsze czy na gorsze? - zapytałam - a, właśnie... Co porobimy później? Może się przejdziemy na spacer?

<Picallo?> 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.

Miłego dnia :D
Administratorzy

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.