Pobiegłem w głąb lasu. Myślałem po kim mamy takie piękne głosy. Nie po
rodzicach może po dziatkach, ale nie ważne pobiegłem po składniki do
lasu. Tam pod drzewem zobaczyłem jakieś zwierze. Podszedłem trochę
bliżej, wtedy zwierze do mnie przemówiło:
- Nie zbliżaj się jestem groźny
- Ty mówisz?
- Nie ty rozumiesz moją mowę, rozumiesz mowę wszystkich zwierząt kotów, smoków, każdego zwierzęcia
- Nie wiedziałem
- Teraz wiesz, ale proszę nie mów nikomu o mnie, o mocy mów sobie ile chcesz, ale niech ja pozostanie tajemnicą
Po tych słowach odleciał. No przyjrzałem się jej to pegazo- jednorożec.
Jeszcze chwilę stałem w miejscu, ale po chwili ruszyłem do domu
przemyśleć sprawę. Jednak po chwili wpadłem na Tessy. Tessy po chwili
powiedziała:
<Tessy co mówiłaś?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.