- prawda - po chwili wpadliśmy na jakiegoś młodego nieznanego mi basiora
-cześć jak się nazywasz?
-Nazywam się Mack......nie przeszkadzam??
-nie-powiedziała Thera
-właśnie chciałem się cie.............
-dokończ-odparła Thera
-nie to ni
takiego...to...ja....yyyyyyy-No i akurat odebrało mi mowe byłem tak
zawstydzony że omało się nie spaliłem ze wstydu co za obciach jestem do
niczego
-to idziemy Thera?-zapytał Sou
-Thera....ja....yyyyyyy.....chciałem się ciebie spytać czy dobrze się
czujesz i eeeeeee...no ja yyyyyyyyy-Jedyne co to się ośmieszyłem i
zaraz zrobiłem się cały czerwony
-To dobrze..yyyyyyyyyy...się czujesz?co?
<Thera dokończysz??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.