Hmmm.... Więc tak; przez długi czas
próbowałem odnaleźć moją siostrę - Lady. Dlaczego? Byliśmy jeszcze
szczeniakami...Pewnego dnia na naszą watahę (do której należeliśmy jak
byliśmy mali <tam się wychowaliśmy>) napadli nasi najwięksi
wrodzy. Nasi rodzice zginęli, ponieważ bronili nas i całej watahy.
Wróciłem do nory, a tam leżał album ze zdjęciami. Wziąłem go do łapki.
Ale nie mogliśmy my tu zostać. Wrogowie zbliżali się... Byli coraz
bliżej. Ja i Lady bardzo się przestraszyliśmy i uciekliśmy do lasu, w
którym Lady się zgubiła i nie potrafiłem jej znaleść... Jednak dzisiaj
dołączyłem do tej watahy i co lepsze znalazłem moją ukochaną
siostrzyczkę... Tylko, że ona jeszcze o tym nie wie... nie widziałem jej
jeszcze... Pójdę do niej i przywitam się z nią. Nie ma chwili do
stracenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.