- Cześć, Tabita - uśmiechnął się - może przejdziesz sie ze mną na spacer?
- Spoko - odpowiedziałam - i tak nic nie robię. Ten mój braciszek idiota szlaja się z kilkoma waderami.. Znalazłby jedną a porządną
- Taak.. - odpowiedział trochę zmieszany Lucas
Chwila ciszy... Nie powinnam gadać z nim o bracie... A tam, "miej wyj**ane a będzie Ci dane" - pomyślałam. Po chwili powiedziałam:
- To idziemy czy dalej będziesz mi się gapić na dekolt?
<Lucas? XD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.