środa, czerwca 26, 2013

Od Killera cd. Anniki

Uśmiechnąłem się do wadery. "Farciara, widok uśmiechającego się Killera to rzadkość..." - pomyślałem
- To co, będziesz tak stać i lampić się na mnie? - zapytała
Myślałem nad odpowiedzią. Czy pożartować, czy spławić. W sumie Annika była podobna do Foxy, co dawało jej kilka punktów na plus. Zlustrowałem ją wzrokiem.  
- Masz fajniejszy tyłek niż Foxy - stwierdziłem
W odpowiedzi urażona pokazała mi środkowy pazur. Znowu uśmiechnąłem się tak, jak tylko ja potrafię. W głowie wirowało mi jedno słowo... Ale o tym innym razem.
- Dostaniesz opieprz od starej jeśli się ze mną poszlajasz? - zapytałem - Chyba że się boisz... - podpuszczałem waderę

<Annika?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.

Miłego dnia :D
Administratorzy

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.