środa, czerwca 19, 2013

Od Lexi CD. Jacob

 - Jest cudowny- powiedziałam, po czym dodałam patrząc na Jackoba- Ale nie musisz mi robić takich prezentów
 - Wiem...
 - No, ale co do wspólnego dnia mam wątpliwości- rzekłam patrząc w sufit
 - Czemu?- spytał smutny
 - Oh... Żartowałam! - powiedziałam śmiejąc się. Minę miał mega. 
 -To dobrze- odetchnął z ulgą. Widać bardzo mu zależało.
 -W takim razie gdzie mnie zabierzesz?- spytałam zabierając się do śniadania.
 
 <Jackob?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.

Miłego dnia :D
Administratorzy

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.