Wybiegłem z domu. Byłem wku*wiony. Mój brat znowu "zabawia" się z Puśką. Przedstawił ją rodzicom,a oni żeby znalazł sobie taką słodką waderę. -_- No chyba nie. Nie znoszę mojej rodziny. Moja matka to jędza która ukradła ojca innej szczęśliwej waderze. Ojciec to fagas który zrobił dzieci dwóm waderom, a mój kochany braciszek jest wrogiem każdego mądrzejszego wilka który nie widzi jego słodkości. :/ Na serio, Bóg ma mi coś chyba za złe. Bo ukarał mnie taką rodziną. :/
Usiadłem na skale na plaży. <dokończy ktoś?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;) 1. Podpisuj się imieniem wilka 2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy 3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.
Miłego dnia :D
Administratorzy
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.