wtorek, lipca 30, 2013

Od Kayli

- Już nigdy więcej nie zobaczysz swojej siostry.... - powiedział basior. Płatny zabójca. Odciągnął mnie od śpiących dwóch sióstr i brata. Krzyczałam, ale spali.. Podał im eliksir? Obcy basior wciągnął mnie do klatki i....
Podskoczyłam... Uderzyłam głową w sufit
- Ał! Chol*ra, głupie koszmary - powiedziałam obmacując łapą obolałą czaszkę. Jak po każdym koszmarze byłam zlana potem. 
- Chyba czas się wykąpać - powiedziałam patrząc z zażenowaniem na poplątaną sierść.
Wstałam i pobiegłam w stronę wodospadu. Co chwila potykałam się o gałęzie. Jak pijana. Na miejscu wskoczyłam do wody
- Na bombę! - wydzierałam się jak idiotka. W końcu była 1 w nocy... 

Pływałam w wodzie. W pewnym momencie zaczęła tajemniczo połyskiwać.

- Co jest k.. - nie dokończyłam. Coś mnie wciągało pod wodę. Przebierałam łapami.. Ale to nic nie dało. W końcu zostałam wyrzucona z wody jak z małej armatki, po czym spadałam w dół. Uderzyłam głową w kamień. Straciłam przytomność.

~ kilka godzin później ~

Otworzyłam oczy. Przede mną był wodospad. Niebo stało się różowe. Wstawał świt. Nie wiedzieć czemu podeszłam do wody. Zobaczyłam swoje odbicie i wytrzeszczyłam gały.


- Ale ja mam zajebiste włosy.. - powiedziałam
Co oznaczała ta zmiana? Czas poszukać zaginionego rodzeństwa.  Wspomnienia mnie męczyły w snach.. A teraz ta zmiana wyglądu.. Najpierw poszłam do alphy. Rayana nie było, więc powitała mnie jego partnerka. Miała takie włosy jak ja, długie, kręcone i.. białe? Wyglądała dokładnie jak ja... Jedyną różnicę stanowiła śnieżnobiała sierść.
- Czy Ty jesteś.. - powiedziałyśmy jednocześnie...
Partnerka alphy to moja siostra! Jak to możliwe że jej nie poznałam? W sumie do watahy przyjął mnie ten cały Rayan..
-Ty jesteś Ishtar? - zapytałam
- Ty jesteś Kayla? - zapytała w tym samym czasie
Padłyśmy sobie w ramiona.

<Ishtar?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz to przeczytaj takie.. Reguły ;)
1. Podpisuj się imieniem wilka
2. Jeśli nie jesteś z WBW to podpisuj się pełną nazwą watahy
3. Nie obrażaj nikogo w komentarzach.

Miłego dnia :D
Administratorzy

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.